Powiększanie pośladków kwasem hialuronowym - co powinniśmy o tym wiedzieć?
Coraz większa liczba kobiet decyduje się na korzystanie z dobroci medycyny estetycznej. Jednym z popularniejszych zabiegów jest powiększanie pośladów kwasem hialuronowym, którego efekt utrzymuje się nawet kilkanaście miesięcy. Czy każda kobieta może zdecydować się na powiększanie pośladków? Czy zabieg powiększania pośladków jest bolesny? Jaką technikę wykorzystuje się do powiększania pośladków? Jakie ewentualne powikłania mogą się pojawić? Gorąco zachęcamy do zapoznania się z poniższym artykułem, który z pewnością rozwieje wszelkie wątpliwości naszych czytelników.
Czy każda kobieta może zdecydować się na powiększanie pośladków kwasem hialuronowym?
Najważniejsze jest to, aby stan zdrowia kobiety był odpowiedni. Zanim zabieg zostanie przeprowadzony, w pierwszej kolejności specjalista zajmuje się kompleksowymi badaniami. W praktyce nie jest to jednak jedyny wymóg. Lekarz medycyny estetycznej ocenia bowiem, czy zaproponowane przez pacjenta leczenie odniesie realne korzyści. Brane są pod uwagę dwa najważniejsze czynniki- BMI, czyli masa ciała w stosunku do wzrostu i rozkład tkanki tłuszczowej.
Czy zabieg powiększania pośladków jest bolesny?
Wiele kobiet obawia się zabiegu powiększania pośladków, ze względu na potencjalne odczuwanie bólu. Jednak czy dyskomfort rzeczywiście towarzyszy nam podczas zabiegu? Jeśli nie stosuje się znieczulenia, wówczas uczucie z pewnością nie jest najprzyjemniejsze. Skóra pośladkowa jest grusza od skóry twarzy, dlatego też wykorzystanie znieczulającego kremu nie sprawdzi się.
Ból wiąże się z ruchem kaniuli pod naszą skórą- jest to niezbędne w celu odwarstwienia skóry i uzyskania przestrzeni do tego, by wykorzystać kwas hialuronowy. Na szczęście na dzień dzisiejszy wykorzystuje się wiele roztworów, które skutecznie znieczulają ból, jednocześnie obkurczają naczynia krwionośne. Dzięki temu podczas powiększania pośladków dyskomfort nie jest odczuwany.
Jaką technikę wykorzystuje się do powiększania pośladków?
W większości przypadków kwas podawany jest z jednego lub dwóch wejść. Pod skórę wprowadzany jest za pośrednictwem kaniuli- jest to tępo zakończona igła. W dalszej kolejności specjaliści wykonują posuwiste ruchy- dzięki temu kwas rozprowadzany jest w wielu różnych płaszczyznach. Doświadczeni lekarze medycyny estetycznej zwracają szczególną uwagę na to, by w jednym miejscu nie znalazła się zbyt duża ilość kwasu, dzięki czemu całość prezentuje się doskonale pod względem wizualnym.
Alternatywnym rozwiązaniem jest podawanie kwasu hialuronowego z wielu wkłuć na pośladkach. W praktyce metoda ta przez wielu uznawana jest jako mniej skuteczna, jednocześnie zwiększa się ryzyko podania kwasu donaczyniowo, a tego z pewnością należy unikać. Jak można zatem zauważyć, niezwykle ważne jest znalezienie odpowiedzialnego gabinetu.
Jakie ewentualne powikłania mogą się pojawić?
Powiększanie pośladków za pośrednictwem kwasu hialuronowego to w pełni bezpieczny zabieg. Należy mieć jednak świadomość tego, że mogą wystąpić pewne skutki uboczne, bowiem cały proces jest nieco skomplikowany. Najczęściej występującym powikłaniem jest nieszkodliwy obrzęk, który może utrzymywać się nawet przez 3 tygodnie od dnia zabiegu. Możliwe jest również zakażenie, tymczasowa bolesność pośladków, świąd, krwiaki. Jeśli zastosowano zbyt dużą ilość preparatu, wówczas musimy liczyć się z powstawaniem wyczuwalnych grudek. Poważniejsze powikłania, jak chociażby podanie preparatu donaczyniowo, są bardzo rzadkim zjawiskiem.
sprawdź produkt do kształtowania pośladków HYAcorp MLF2
